Gdzie jesteśmy przez większość czasu?

Cisza tu ostatnio. Jakoś tak długo zabierałam się za ten post. Sama sobie wkręciłam, że musi być jakiś szczególny, niezwykły, otwierający. Mamy przecież nowy rok, nowe szanse, nowe rozdanie. Okres, gdzie często coś postanawiamy (albo i nie), analizujemy (albo i nie), snujemy jakieś plany (albo i nie). Bardzo symboliczna jest ta zmiana daty. Wiem, że […]