Zaopiekowana Mama

Macierzyństwo to doświadczenie niezwykle transformujące. Kiedy witamy na świecie nasze dzieci, jednocześnie witamy zupełnie nowe wersje siebie. Często owo powitanie nie wygląda tak, jak zwykło się to przedstawiać, a już na pewno nie tak, jak sobie wyobrażałyśmy.

Wiele kobiet po narodzinach dziecka doświadcza swego rodzaju kryzysu tożsamości. Nie są już sobą z przeszłości, a jeszcze nie do końca odnajdują się w nowej rzeczywistości. Stają przed koniecznością zdefiniowania siebie na nowo, odnalezienia się w nowej roli i porzucenia tych, które do tej pory pełniły.

To także zmiana stylu życia, rezygnacja z dotychczasowej autonomii. Zmienia się obraz ciała, które wielokrotnie już nigdy nie wróci do dawnej formy. Wejście w nową rolę to również zderzenie z oczekiwaniami społecznymi, czyli pewnym wyobrażeniem o tym, jak pełnienie owej roli powinno wyglądać. Nabywamy nowe prawa, ale przede wszystkim nowe obowiązki, z których otoczenie skrupulatnie nas rozlicza.

Niepełnosprawność dziecka wprowadza jeszcze większy rozłam pomiędzy tym, jak jest, a tym jak „miało” być. Styl życia zmienia się na dłużej, na dłużej rezygnuje się z innych ról i własnej autonomii. Oczekiwnia społeczne są również wysokie, przy jednoczesnym braku wsparcia, także systemowego.

Do niedawna w przestrzeni publicznej nie poruszano tematów związanych z ciemną stroną macierzyństwa, z depresją poporodową, wypaleniem, rozczarowaniem. Nie mówiono o kosztach. Macierzyństwo było traktowane jako coś naturalnego i oczywistego, jako źródło spełnienia, dumy i radości, wypełnienie powołania, do którego każda kobieta jest stworzona, podobnie jak jej matka, babka i wszystkie pokolenia wstecz.

Zmiany owej percepcji nastąpiły dopiero na początku XXI wieku, kiedy to kobiety zyskały większą samoświadomość, zaczęły troszczyć się o własny rozwój, potrzeby i zdrowie psychiczne, coraz bardziej otwarcie prezentując trudy macierzyństwa i prosząc o pomoc w pełnieniu tej roli.

Książka Aleksandry Sileńskiej „Zaopiekowana mama” to czuły przewodnik dla kobiet, które zmagają się z codziennymi wyzwaniami. Autorka skupia się na obszarach, będących uniwersalnymi trudnościami większości mam. Pisze o zmęczeniu, lęku, złości, poczuciu winy, wstydzie, braku poczucia kontroli, tęsknocie za sobą.

Książka zawiera wiele prywatnych nawiązań do życia autorki oraz zbiór wspierających przekonań i codziennych rytuałów, które mogą zainspirować do okazania sobie większej uwagi i troski.
Aleksandra Sileńska jest psychoterapeutką, pracującą na co dzień z kobietami i towarzyszącą im w życiowych trudnościach, dzięki czemu ma świadomość tego, z czym najczęściej kobiety-matki się mierzą. Uczy wyznaczania granic, łagodności dla siebie, odkrywania swojej pełni.

Książka „Zaopiekowana mama” jest jak rozmowa z przyjaciółką, która doskonale wie czego potrzebujemy i jest w stanie wyciągnąć do nas pomocną dłoń.

Do kawki, w chwilach świętego spokoju- polecam!